Pomieszczenia izby wytrzeźwień w Gdańsku. Osoby zatrzymane w izbie wytrzeźwień. Pijani odprowadzani do sal.
00:00:00:19 | Napis: „W NOWEJ IZBIE”, w tle korytarz w izbie wytrzeźwień w Gdańsku. |
00:00:03:17 | Pomieszczenia w nowej izbie wytrzeźwień w Gdańsku. |
00:00:40:17 | Nietrzeźwi przywożeni do izby. |
00:00:50:23 | Spisywanie rzeczy osobistych przywiezionych osób. |
00:01:00:14 | Odprowadzanie pijanych do sal. |
Zwiedzanie placówki zaczynamy od administracji. Nie pasożytującej, bo jak sprawdziliśmy w kasie, interes jest na plusie. Funkcjonalne i łatwe w utrzymaniu wnętrza, czysto i apetycznie. Osobne pomieszczenia dla pań, ale żadnej dyskryminacji w podchodzeniu do gościa. Przeciwnie, nowy triumf emancypacji. Przestronne i dobrze wietrzone pomieszczenia. 85 łóżek, sanatoryjna atmosfera, bezpieczeństwo i higiena. Uczestnicy oficjalnego otwarcia byli zachwyceni. Przybyli o własnych siłach i z dobrej woli. Ten nastrój, niestety, nie udziela się następnym turnusom, które kompletuje się przy pomocy perswazji. Personel dwoi się i troi, by ulżyć każdemu pacjentowi. W dniu imienin kieszenie rodaków nie są puste. Świat najczęściej pięknieje po wypłacie, człowiek staje się lżejszy, nic go nie spycha do dołu. No, może tylko troszkę na boki. Nocleg w złotówkach kosztuje 1500, transport 500. Pewex nie ma jeszcze cennika usług. Nową izbę wytrzeźwień w Gdańsku wybudowano za 40 milionów złotych z pieniędzy Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia. 5 milionów Polaków regularnie pije. 15 milionów żyje w ich najbliższym otoczeniu. Oni płacą najwięcej.