Powrót do kraju

Powrót do kraju
Loading the player ...
Tytuł pełny: Powrót do kraju
Data wydania: 1949-06-01
opis filmu
O filmie

Statek z repatriantami zostaje przywitany w porcie przez rodaków.

Redakcja: Olga Borzechowa
Numer tematu: 2
Obiekt: MS Batory
Czas akcji: 1949
Miejsce akcji: Gdynia
Wymiana zagraniczna: Nowosti Dnia (Now. D.), DEFA Augenzeuge, Jurnalul militar
Prawa: WFDiF
Format dźwięku: mono
Format klatki: 4:3
Opis sekwencji
00:00:00:00Napis: "Powrót do KRAJU".
00:00:06:00Statek pasażerski prowadzony przez holownik do portu.
00:00:12:09Pasażerowie statku machają polskimi chorągiewkami.
00:00:27:19Uroczystość powitania repatriantów w porcie.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

Na statku transatlantyckim "Batory" przybyło do Gdyni 710 reemigrantów z Francji. Władze francuskie uniemożliwiły im wyjazd drogą lądową. Rząd polski wydał zarządzenie, by "Batory" w rejsie powrotnym z New Yorku zmienił normalną trasę i zabrał z Hawru repatriantów. Przywitanie rodaków w Gdyni było bardzo serdeczne. Po wieloletniej tułaczce powrócili oni wraz z rodzinami do kraju ojczystego. W grupie górników znajduje się wielu bohaterów francuskiego ruchu oporu. Nie będą oni już więcej pracować dla kapitalistów francuskich. Praca ich służyć będzie budowie potęgi Polski Ludowej.

zwiń zakładkę
komentarz

W materiale ukazane zostały wydarzenia z 22 maja 1949 roku, kiedy to do kraju przybyła „Batorym” duża grupa repatriantów z Francji. Wcześniej polski statek do francuskich portów zawijał jedynie okazjonalnie, tym razem jednak kapitan Ćwikliński dostał rozkaz, by zatrzymać się w Hawrze, gdzie na pokład miało wejść 710 dodatkowych pasażerów. Wcześniej planowano, że repatrianci zostaną przewiezieni do Polski dwoma specjalnymi pociągami – pierwszy miał wyruszyć 20 kwietnia, a kolejny 17 maja 1949 roku. Jednak 10 kwietnia zarząd francuskich kolei zawiadomił, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie wyraża zgody na przejazd przez francuską strefę okupacyjną w Niemczech. Ponieważ odcinek ten wynosił zaledwie 12 km, nasuwa się podejrzenie, że Francuzami kierowała jedynie niechęć do krajów bloku wschodniego. Zaistniałe opóźnienie skomplikowało sytuację repatriantów, w większości niedysponujących znacznymi środkami do życia. Wiadomość o podróży do Polski „Batorym” przyjęli wiec z wielkim entuzjazmem. Wieczorem 18 maja 1949 roku wszyscy weszli na statek. „Batory”, który dysponował jedynie 832 miejscami pasażerskimi, był mocno przepełniony. Na szczęście część pasażerów opuściła pokład w Kopenhadze.Wśród repatriantów znaleźli się m.in. Polacy przetrzymywani w afrykańskich obozach oraz około 70 Ślązaków siłą wcielonych do Wehrmachtu i wziętych do niewoli przez aliantów. W przedostatni dzień podróży urządzono wielki wiec zakończony uchwaleniem rezolucji wyrażającej podziękowanie dla polskiego rządu. Powitanie w Gdyni było serdeczne, aczkolwiek mocno reżyserowane. Repatriantów w imieniu władz powitał wojewoda gdański inż. Stanisław Zrałek, który zapewnił, że rząd dołoży wszelkich starań, aby jak najdalej ułatwić im start w ojczyźnie. Po odprawie celnej i paszportowej odwieziono przybyłych samochodami do obozu Państwowego Urzędu Repatriacyjnego w Gdyni, skąd rozjechali się na teren całego kraju. Wśród rolników szczególnie popularne były tzw. Ziemie Odzyskane, wśród górników Śląsk. (GR)

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę