Powitanie na dworcu ministra Bevina. Zwiedzanie miasta: ruin getta i Starego Miasta. Minister Bidault zwiedza zrujnowaną Warszawę. Pożegnanie na dworcu.
00:00:02:10 | Czołówka: "POLSKA KRONIKA FILMOWA 11/47". |
00:00:19:16 | Napis: "W drodze do Moskwy", w tle powiewająca flaga Wielkiej Brytanii, nadjeżdżający pociąg. |
00:00:27:15 | Minister wychodzący z pociągu. |
00:00:41:12 | Minister przemawia. |
00:00:45:20 | Minister idzie w otoczeniu członków rządu. |
00:00:57:06 | Minister wsiada do samochodu. |
00:01:10:19 | Minister zwiedza ruiny stolicy. |
00:01:20:12 | Gość francuski w towarzystwie członków rządu zwiedza Warszawę. |
00:01:38:12 | Minister przy kościele Świętego Krzyża. |
00:01:42:18 | Przemówienie francuskiego ministra. |
00:01:48:19 | Pożegnanie ministra na peronie. |
00:01:53:14 | Minister, stojąc w drzwiach wagonu, żegna delegację polską. |
W drodze na konferencję moskiewską zatrzymał się w Warszawie minister Bevin. Na Dworcu Gdańskim powitał go minister spraw zagranicznych Modzelewski. Minister Bevin wyraził radość ze swej pierwszej wizyty w zaprzyjaźnionej Polsce. Dwugodzinne zwiedzanie ruin getta i Starego Miasta pozostawiło na pewno niezatarte wrażenie w umyśle angielskiego męża stanu, który raz jeszcze naocznie przekonał się o niemieckim barbarzyństwie. Gościem stolicy był również francuski minister spraw zagranicznych Bidault. Oprowadzany po Warszawie przez ministra Skrzeszewskiego, Bidault odwiedził między innymi kościół Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, gdzie zamurowane jest serce Chopina. "Polska liczyć może na poparcie Francji odnośnie granic zachodnich" - oświadczył minister Bidault. Gość francuski zyskał sobie sympatię wszystkich, z którymi zetknął się podczas krótkiego pobytu w stolicy.