Korespondenci czekają na wieść o narodzinach dziecka Juliany i Bernharda. Flagi narodowe na domach, tłumy na ulicach, radosny pochód przez miasto. Książę Bernhard pokazuje córeczkę politykom. Książęce córki: Beatrycze (Beatrix) Wilhelmina, Irena Emma Elżbieta, Małgorzata (Margriet) Franciszka, Maria (Marijke) Christina.
00:00:06:15 | Napis: "HOLANDIA", w tle oczekujący reporterzy. |
00:00:07:15 | Dziennikarz odbierający telefon. |
00:00:09:16 | Dziennikarz bijący w gong. |
00:00:14:03 | Wybiegający dziennikarze. |
00:00:25:03 | Flagi narodowe na budynkach. |
00:00:33:07 | Wiwatujący tłum. |
00:00:40:01 | Książę pokazuje córkę prezydentowi i premierowi. |
00:00:47:02 | Mała księżniczka. |
00:00:58:01 | Plansza końcowa: "FILM POLSKI". |
Cała Holandia w napięciu oczekiwała na urodziny czwartego potomka księżnej Juliany. Kwatera prasowa w hotelu Barn po długich godzinach wyczekiwania pierwsza otrzymała radosną nowinę, iż urodziła się księżniczka. Wystrzały armatnie i flagi na domach obwieściły święto narodowe Holandii. Szczęśliwy ojciec, książę Bernhard, zaprezentował małą księżniczkę przewodniczącemu rady państwa i premierowi. Trzem księżniczkom przybyła nowa towarzyszka zabaw, a dwór holenderski zachował i tym razem swą kobiecą tradycję.