Giulietta w Karolinie

Giulietta w Karolinie
Loading the player ...
Tytuł pełny: Giulietta w Karolinie. Giulietta Masina w Karolinie
Data wydania: 1959-05-19
Data realizacji zdjęć: 1959-05-16
Kategorie tematyczne: kultura i sztuka, wydarzenia
opis filmu
O filmie

Relacja z wizyta Giulietty Masiny w Karolinie. Przywitanie z Mirą Zimińską -Sygietyńską. Powitanie przez zespół „Mazowsza”. Aktorka w tańcu. Toast.

Komentarz: Jerzy Kasprzycki
Opracowanie dźwiękowe: Marek Lusztig
Numer tematu: 7
Osoba: Giulietta Masina (włoska aktorka teatralna i filmowa), Mira Zimińska-Sygietyńska (polska aktorka teatralna i filmowa, pedagog, dyrektor Państwowego Zespołu Pieśni i Tańca „Mazowsze”)
Obiekt: pałacyk w Karolinie (siedziba zespołu „Mazowsze” )
Zdarzenie: spotkanie Giulietty Masiny z zespołem „Mazowsze”
Czas akcji: 1959
Miejsce akcji: Karolin
Prawa: WFDiF
Format dźwięku: mono
Opis sekwencji
00:00:00:00Napis: „Giulietta w Karolinie”. W tle śpiewający zespół „Mazowsze”.
00:00:03:02Giulietta Masina wychodzi z samochodu.
00:00:06:17Aktorka wita się z Mirą Zimińską-Sygietyńską.
00:00:08:20Zespół „Mazowsze” wita Giuliettę Masinę przed wejściem do pałacyku.
00:00:15:08Aktorka w rozmowie z członkami zespołu „Mazowsze”.
00:00:21:12Giulietta Masina tańczy z partnerem.
00:01:14:03Aktorka w podarowanej przez gospodarzy opoczyńskiej zapasce.
00:01:17:23Masina razem z zespołem wznosi toast.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

Nawet dla bywałego w świecie „Mazowsza” taki gość to nie lada sensacja. Giulietta Masina odwiedziła Karolin po pracowitym dniu wypełnionym zdjęciami do nowego filmu. Zawsze urocza, pełna humoru i temperamentu, nie szczędzi słów uznania naszemu reprezentacyjnemu zespołowi. Nie daje się długo prosić do tańca. „Mazowsze” miałoby z niej pociechę. Ach, to było męczące, ale wspaniałe. Opoczyńska zapaska w podarunku od gospodarzy. Giulietta zapewnia, że długo będzie pamiętać wizytę w karolińskim pałacyku. I jej także długo nie zapomną chłopcy i dziewczęta z „Mazowsza”.

zwiń zakładkę
komentarz
komentarz redakcyjny

Wizyta Giulietty Masiny odbyła się niejako przy okazji jej pracy w Polsce: aktorka zagrała główną rolę kobiecą we włosko-niemieckim filmie „Jons i Erdme” Victora Vicasa, adaptacji powieści Hermanna Sudermanna. Zdjęcia do niego – od końca kwietnia do końca maja – kręcono w Dąbrowie Nowej i Sochaczewie (polskie plenery „udawały” litewskie odludzie). Podczas wizyty w Karolinie Masinie towarzyszyć mieli członkowie ekipy filmowej, na czele z reżyserem. (KDW)

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę