Przedświąteczna sprzedaż choinek. Klienci wokół stoisk w warszawskim Centralnym Domu Towarowym. Dzieci na przedstawieniu lalkowym.
00:00:00:00 | Napis: „Świąteczne zakupy”. W tle sprzedaż choinek na placu. |
00:00:04:02 | Ludzie wybierający i kupujący choinki. |
00:00:11:19 | Tłum klientów w warszawskim CDT. |
00:00:14:11 | Stoisko z porcelaną. Klientka oglądająca filiżankę. |
00:00:17:23 | Ruch w sklepach sportowych. Klienci oglądają narty i sanki. Dzieci wypróbowują sanki. |
00:00:29:21 | Tabliczka z napisem „Upominki”. Gablota z koralami i perfumami. Ekspedientka obsługuje klientów. |
00:00:41:09 | Dzieci oglądają cepeliowskie drewniane zabawki: balię z wyżymaczką, ciągnik z przyczepą i ruchomą kaczkę. |
00:00:53:22 | Sprzedaż bombek choinkowych. |
00:01:02:24 | Sklep dla dzieci przy Placu Konstytucji. Dzieci oglądają przedstawienie lalkowe o jeżu i zajączku prezentowane przez Władysława Pękalskiego i Jana Pękałę. Zadowolone dzieci. |
Święta. Gwiazdka za pasem. Artykułem pierwszej potrzeby staje się oczywiście tradycyjna choinka. W domach towarowych i sklepach od wielu dni wzmożony ruch. W warszawskim CDT obsługuje się dziennie około 50 tysięcy klientów. Dobrze przygotowały się w tym roku do świąt sklepy sportowe. Specjalne sklepy z upominkami przeżywają prawdziwą inwazję klientów. Starsi też otrzymają prezenty, no ale przede wszystkim trzeba wybrać podarunki pod choinkę dla dzieciarni. Pięknym wykończeniem i pomysłowością odznaczają się zabawki przygotowane na święta przez Cepelię. Trudno doczekać się chwili, gdy te ozdoby zawisną na domowej choince. W sklepie dziecinnym przy Placu Konstytucji, najmłodsi klienci mają swoją kawiarnię i teatr. Oto właśnie specjalne przedstawienie o okrąglutkim jeżu i zajączku- chwalipięcie. Zwierzaki przemawiają głosami Władysława Pękalskiego (to jeż) i Jana Pękały ( to zając). Już nigdy później nie przeżywa się tak na serio wzruszeń teatralnych.