opis filmu
O filmie
Podczas pokazu iluzjonistycznego magik wyczarowuje z kapelusza diabła, który ucieka i zaczyna psocić. Jego temperament zostaje okiełznany dzięki pewnej energicznej staruszce.
Muzyka: Andras Viski
Produkcja: Studio Filmów Lalkowych w Tuszynie
Prawa: Filmoteka Narodowa
zwiń zakładkę
treść
Podczas seansu iluzjonistycznego magik zabawia publiczność kolejnymi sztuczkami – ożywia przedmioty i wyciąga z kapelusza diabła. Ten ucieka ze sceny na ulice miasta, gdzie zaczepia napotkanych ludzi: księdza, żandarmów, wreszcie staruszkę, która pokonuje go przy pomocy parasolki. Diabeł w popłochu ucieka i wraca na seans. Za nim podąża energiczna staruszka. Magik przy pomocy różdżki zamienia ją w anioła, a diabła wrzuca z powrotem do kapelusza. Pogromczyni diabła na anielskich skrzydłach unosi się nad miastem. (KW)
zwiń zakładkę
komentarz
zwiń zakładkę
„Uwaga diabeł!” Zenona Wasilewskiego jest filmem, który odpowiada na sugestię często sygnalizowaną przez Andrzeja Kossakowskiego – autora opracowań dotyczących historii polskiego filmu animowanego – aby śmielej wykorzystywać możliwości, jakie daje technika animacji i zdjęć poklatkowych. Chodzi o możliwość wprowadzania zmian w wyglądzie przedmiotu, wykorzystanie możliwości fizycznych i charakteru tworzywa. W swoim filmie Wasilewski wykorzystuje owe możliwości. Pretekstem do tego jest sama fabuła filmu. Jesteśmy świadkami seansu iluzjonistycznego, podczas którego krzesła skaczą przez obręcz, ich nogi wyginają się we wszystkie strony, stoły walczą ze sobą, a z kapelusza wyłania się kukiełka. To powrót do początków kina, do pierwszych eksperymentów ze znikaniem przedmiotów, zachwytu nad ich cudowną transformacją i możliwościami, jakie daje wprawienie obrazu w ruch. Ten film, jak pisze Marcin Giżycki , jest hołdem złożonym ojcu fantastyki filmowej Georges’owi Mélièsowi. Nie jest to, jak w przypadku innych realizacji Wasilewskiego, animacja przeznaczona dla dzieci i nie jest to również animacja o tematyce baśniowo-legendowej, która zdominowała jego twórczość. „Uwaga diabeł!” jest filmem wyjątkowym w jego dorobku, także ze względu na obecność satyry.
Film był pokazywany w konkursie filmów krótkometrażowych na festiwalu w Cannes. (KW)