Przygotowywanie do wodowania konstrukcji oczyszczającej wodę. Holowanie konstrukcji nad jezioro. Wodowanie. Konstrukcja na wodzie. Jezioro.
00:00:00:00 | Napis: „DMUCHANIE W JEZIORO”. W tle pomost nad jeziorem. Na końcu pomostu stoją ludzie. |
00:00:02:08 | Płetwonurek na pomoście zakłada sprzęt, przygotowuje się do nurkowania. |
00:00:05:16 | Mężczyzna idzie brzegiem jeziora i ciągnie linę. |
00:00:08:00 | Plastikowa rura holowana w kierunku wody. |
00:00:12:00 | Przygotowywanie konstrukcji do wodowania rury. |
00:00:24:16 | Spychanie rury do wody z wykorzystaniem konstrukcji z pontonów. |
00:00:33:09 | Holowanie konstrukcji na jezioro. |
00:00:35:15 | Wystające z wody elementy poprzednio zatopionych konstrukcji. |
00:00:37:15 | Konstrukcja na jeziorze. |
00:00:42:14 | Płetwonurek w wodzie. |
00:00:44:16 | Konstrukcja częściowo pod wodą. |
00:00:49:12 | Wystająca z wody lina z podpiętymi bojami. |
00:00:53:05 | Jezioro, widoczne elementy zatopionych konstrukcji. |
00:00:58:16 | Jezioro. |
00:01:03:05 | Zdjęcia podwodne. Dno jeziora. |
Również ochronie środowiska służy ta dziwna rura, przywieziona na brzeg jeziora Miedwie. Na dnie tego największego zbiornika wody pitnej dla Szczecina powiększa się coraz bardziej warstwa trującego siarkowodoru. Próbuje się tu zastosować sposób opracowany w Instytucie Ekologii Polskiej Akademii Nauk. Pompowane przez 10 takich rur z laminatu sprężone powietrze co dzień nasycać będzie wodę trzema tonami czystego tlenu, polepszając jej smak i zapach. To oczywiście tylko awaryjny półśrodek ratunkowy. Niezbędne jest też uporządkowanie gospodarki ściekowej w całym akwenie, budowa oczyszczalni, wzmocnienie strefy ochronnej wzdłuż brzegów jeziora. Dopiero wtedy można oczekiwać, że woda stanie się znów przejrzysta, jak przed kilkunastu laty.