Młodzież idąca wiejską droga. Tabliczka z napisem: „Kino wiejskie stałe w Nacpolsku”. Józef Cendrowski sprzedaje bilety na seans filmowy. Fragmenty filmu radzieckiego „Torpedowiec nieugięty”.
00:00:01:21 | Napis: „Ośrodek kultury na wsi”, w tle młodzież idąca wiejską drogą. |
00:00:28:16 | Tabliczka z napisem: „Kino wiejskie stałe z Nacpolsku”. |
00:00:32:02 | Mężczyźni stojący przed afiszem i fotosami z filmu „Torpedowiec nieugięty”. |
00:00:39:07 | Józef Cendrowski sprzedaje bilety do kina. |
00:00:54:15 | Mechanik Czesław Satkowski przewija taśmę filmową. |
00:01:08:10 | Fragmenty filmu „Torpedowiec nieugięty”. |
00:01:16:04 | Widzowie z zainteresowaniem oglądają film. |
Niedziela w Nacpolsku. Jak myślicie, ilu chłopów z Nacpolska było przed wojną w kinie? Na pewno bardzo niewielu. Ale czasy zmieniły się. Jak wielkiej trzeba było rewolucji, jak wielkiego przełomu w całym naszym życiu, żeby tu zobaczyć taki właśnie napis. Dzisiaj kino wyświetla radziecki film „Torpedowiec nieugięty„ – warto pójść. Kierownikiem kina i jednocześnie kasjerem jest zetempowiec Józef Cendrowski. Przed każdym seansem krótka prelekcja na temat filmu. Czesław Satkowski, również zetempowie,c jest już doświadczonym kinomechanikiem. Film rozpoczyna się. Do Nacpolska, do tysięcy polskich wsi i miasteczek zawitały nowe dni.