Wiejskie zagrody. Do brzegu przypływa łódka motorowa. Ludzie podpisują się pod apelem pokoju.
00:00:01:10 | Napis: „ZSRR”, w tle wiejskie zagrody. |
00:00:08:12 | Kobieta idąca z dziewczynką. |
00:00:15:00 | Dzieci przed szkołą. |
00:00:24:18 | Po jeziorze płynie motorówka. |
00:00:42:10 | Mężczyzna dostarcza pocztę i prasę. |
00:00:46:08 | Ludzie idący na zebranie. |
00:00:52:00 | Żołnierz przemawiający do wiśniaków. |
00:01:02:18 | Żołnierz podpisuje się pod Apelem pokoju. |
00:01:10:00 | Ludzie podpisujący się pod apelem. |
00:01:17:01 | Plansza końcowa: „Produkcja: WYTWÓRNIA FILMÓW DOKUMENTALNYCH”. |
Na dalekim radzieckim wschodzie w kraju nanajskim, w rybackim kołchozie Najchin płyną dni wypełnione pracą, nauką i radością. Szkoła, domy zamiast koczowniczych jurt. Wolne, lepsze życie przyniosła radziecka władza.
Ktoś tu jedzie! Poczta nadpłynęła, listy, gazety, wiadomości z szerokiego świata. Gazety donoszą, że coraz nowe miliony prostych ludzi jednoczą się, by bronić pokoju, by bronić prawa do spokojnego życia. Cała wieś słucha słów Aleksandra Passara, bohatera Związku Radzieckiego.
I tu rozległy się słowa Apelu sztokholmskiego. I tu nowi żołnierze pokojowej armii podpisują ten wielki manifest, za którym stoi miliard ludzi na całym święcie.