Udekorowany portret Żdanowa. Ministrowie niosą trumnę. Kondukt żałobny. Trumna na katafalku. Stalin dodaje hołd pamięci zmarłego.
00:00:02:04 | Plansza z napisem: "OSTATNIA DROGA ANDRZEJA ŻDANOWA". |
00:00:08:21 | Portret Żdanowa zawieszony na budynku. |
00:00:14:07 | Tłumy ludzi. |
00:00:19:06 | Kompania honorowa na peronie. |
00:00:32:14 | Trumna wynoszona z pociągu. |
00:00:41:22 | Ministrowie ZSRR niosą trumnę. |
00:01:06:07 | Kondukt żałobny. |
00:01:55:09 | Trumna na katafalku. |
00:02:11:18 | Przy trumnie pełni wartę Stalin i wyżsi dostojnicy Związku Radzieckiego. |
00:02:22:18 | Ludzie przechodzą koło trumny |
00:03:04:13 | Zmarłego żegna rodzina. |
00:03:46:18 | Trumna na lawecie armatniej. |
00:03:55:21 | Plac Czerwony w Moskwie. |
00:03:57:01 | Kondukt żałobny. |
00:04:36:14 | Przemówienie pożegnalne wicepremiera Mołotowa. |
00:05:52:18 | Złożenie trumny do grobu. |
00:06:35:12 | Defilada na Placu Czerwonym. |
00:06:57:14 | Plansza końcowa: "FILM POLSKI - Współpraca zagraniczna...”. |
Andrzej Żdanow nie żyje. Czołowy przywódca międzynarodowego ruchu rewolucyjnego, sekretarz Biura Politycznego Centralnego Komitetu Wszechzwiązkowej Partii Komunistycznej ZSRR, wielki patriota radziecki, zmarł w Leningradzie. Zwłoki jego zostały przewiezione do Moskwy. Ministrowie, Mołotow, Beria, Kaganowicz i inni bliscy przyjaciele zmarłego wynoszą trumnę z gmachu dworca. Kondukt żałobny sunie powoli w kierunku Pałacu Związków Zawodowych. W sali kolumnowej pałacu u trumny zmarłego wartę pełnią najwyżsi dostojnicy Związku Radzieckiego, Generalissimus Stalin oddaje hołd pamięci jednego ze swych najbliższych współpracowników i przyjaciół. Niekończącym się potokiem przesuwają się przez salę kolumnową przedstawiciele moskiewskich fabryk i zakładów przemysłowych, instytucji naukowych, delegacje Republik Radzieckich, przedstawiciele stolic ZSRR i delegacje zagraniczne. Dzień i noc defilują przed katafalkiem szeregi robotników, chłopów, nauczycieli, pisarzy, techników, kobiety, starcy i dzieci. Ostatnia droga zmarłego. Z Pałacu Związków Zawodowych rusza kondukt na Plac Czerwony przed Kreml, gdzie zebrały się stutysięczne tłumy. W imieniu Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Partii Komunistycznej ZSRR i Rady Ministrów żegna zmarłego wicepremier Mołotow: "Straciliśmy czołowego działacza Partii Komunistycznej i państwa radzieckiego. Jednego z największych synów naszego narodu. Wiernego ucznia i współpracownika wielkiego Stalina". Zwłoki Andrzeja Żdanowa spoczęły obok grobów wielkich działaczy komunizmu Swierdłowa i Kalinina. Przez Plac Czerwony w zwartym szyku przeciągają formacje garnizonu moskiewskiego, kursanci Akademii Wojskowej składając hołd pamięci zmarłego, który był generałem Armii Radzieckiej. Defilujące oddziały dokumentują siłę i potęgę Związku Radzieckiego, który stoi na straży pokoju i realizuje ideały wolności i sprawiedliwości społecznej.
Radziecki komunista Żdanow zasłużył się przede wszystkim programowym ogłoszeniem radykalnego, retorycznego podziału świata na „postępowy Wschód” i „kapitalistyczny Zachód”. Ta zgrabna dychotomia będzie przez co najmniej dekadę do znudzenia wykorzystywana w komunistycznej propagandzie, ułatwiając pokazywanie rzeczywistości jedynie w kontrastowych barwach. Wyjątkowo długi materiał i patos, z jakim kronika informuje o pogrzebie, jest dowodem postępującej sowietyzacji kraju. Chociaż w latach 40-tych Żdanow zasłynął z wprowadzenia ścisłej ideologicznej kontroli nad życiem kulturalnym w ZSRR, nie był postacią wartą uwagi i obszernego reportażu. (MKC)