overview
About the film
Jubileuszowy portret Ludwika Sempolińskiego. Aktor przed warszawską księgarnią. Spotkanie ze znajomymi w kawiarni. Fragmenty przedstawienia „Miasto cudów” Zdzisława Gozdawy i Wacława Stępnia w reżyserii Jadwigi Marso: Ludwik Sempoliński solo i w duecie.
Lector: Krzysztof Świętochowski
Director of Photography: Leonard Zajączkowski
Sound Effects: Marta Broczkowska
Editor: Irena Jasińska
Subject Number: 5
Person: Ludwik Sempoliński (aktor teatralny i filmowy, tancerz, pedagog), Hanka Bielicka (aktorka teatralna i filmowa), Zdzisław Gozdawa (komediopisarz, pisarz, autor piosenek, kompozytor tworzący spółkę autorską z Wacławem Stępniem), Wacław Stępień (satyryk, autor rewii, komedii muzycznych i piosenek, tworzący spółkę autorską ze Zdzisławem Gozdawą), Ludmiła Terlecka (aktorka teatralna i filmowa), Stefan Wiechecki „Wiech” (pisarz, satyryk, publicysta i dziennikarz)
Object: Teatr Syrena
Event: 75-lecie urodzin i 55-lecie pracy twórczej Ludwika Sempolińskiego
Time: 1973
Place: Warszawa
Production: Wytwórnia Filmów Dokumentalnych (Warszawa)
Rights: WFDiF
Sound: mono
Sequence description
| 00:00:00:00 | Napis: „MISTRZU, MAŁO!”. W tle szpalta gazety z artykułem „Tomasz, ach Tomasz” poświęconym jubileuszowi Ludwika Sempolińskiego. |
| 00:00:03:15 | Ludwik Sempoliński ( w ciemnych okularach) patrzący przez szybę. |
| 00:00:05:15 | Witryna księgarni, na niej m.in. „Gargantua i Pantagruel” Rabelaisa oraz „Czarodziejska góra” Manna. |
| 00:00:07:13 | Sempoliński patrzy na witrynę, po czym, mijając dwie kobiety, przechodzi dalej. |
| 00:00:11:03 | Ludwik Sempoliński dochodzi do kawiarnianego stolika, przy którym siedzi czwórka mężczyzn (m.in. Stefan Wiechecki). Podchodzi i wita się z nimi. |
| 00:00:17:00 | Sempoliński i jego znajomi w rozmowie: Zdzisław Gozdawa (po prawej), Wacław Stępień, Stefan Wiechecki. |
| 00:00:20:04 | Karykatury Ludwika Sempolińskiego. |
| 00:00:21:11 | Afisz ze zdjęciem aktora anonsujący jego występ w rewii „Nasze szaleństwo”. |
| 00:00:23:06 | Fragment przedstawienia„Miasto cudów” w Teatrze Syrena: Ludwik Sempoliński w piosence „Ja do Maxima mknę”, obok zespół kobiecy, w tym Ludmiła Terlecka, która zasłania mu oczy. |
| 00:00:43:02 | Sempoliński w duecie z Hanką Bielicką śpiewają i tańczą walca „Usta milczą, dusza śpiewa” z „Wesołej wdówki” Lehara. |
| 00:01:14:17 | Ludwik Sempoliński - z towarzyszeniem zespołu kobiecego - w piosence „Co temu winien Zygmuś, że jest taki śliczny”. |
| 00:01:33:10 | Ludwik Sempoliński i Ludmiła Terlecka w numerze wokalno-tanecznym z towarzyszeniem zespołu. |
hide tab
reader text
75 lat życia, z tego 55 na scenie - ma o czym rozmawiać mistrz Ludwik Sempoliński, gdy przy kawie spotyka znajomych. Dawna Warszawa i „warszawka” - ach ten wspomnień czar! Rzeczywiście mało, mistrzu, mało, bo trzeba przyznać żeś w zespole „Syreny” z pewnością najmłodszy duchem.
hide tab
